środa, 29 czerwca 2011

FILETY Z KURCZAKA ZWIJANE W SZYNCE

Składniki:
- 4 filety z piersi z kurczaka
-przyprawy ( sół, papryka ostra mielona)
- 1 cebula
- 1 ząbek cząsnku
- 3 selery naciowe i marchewki
- 2 małe cukinie
- 1 łyżka koncentratu z pomidorów
- 2 łyżki oliwy z oliwek
\- starta skórka z cytrynu ok. 1 łyżeczki
- natka pietruszki ok. 1 łyżka

Opis:
Filety podsmarzyć na rozgrzanej oliwie. Zdjąć z patelnik i doprawić przyprawami ( sół, papryka ostra mielona).Każy z tych filetów zawinąć z 2 plastry szynki. Cebulę i czosnek pokroić w kostkę. Marchew, seler oczyśćić,cukinie umyć wszystko pokroić w słupki. Cebulę zeszklić na oliwie i dodać warzywa + czosnek i podsmarzyć do tego wlać konentrat pomidorowy.
Mięso ułożyć na warzywach i dusić przez 15 min pod przykryciem na małym ogniu. Wszystko ułożyć na talerzach dodając skórkę z cytruny i pietruszkę.

wtorek, 28 czerwca 2011

Piwo i szmpan co za połączenie

KOKTAJL PIWO Z SZAMPANEM

Składniki:
- 120 ml ciemnego piwa Guinness
- 120 ml szampana schłodzonego

Opis:
Piwo iszmpana wlewać jednocześnie do wysokich szklanek. Podawać schłodzone nalpiej zanim się ociepli.

Koktajl z szampanem polecany dla Pań

KOKTAJL Z SZAMPANEM

Składniki;
- 60 ml likieru z czarnej porzeczki
- 180 ml szampana wytrawnego

Opis:
Do kieliszków do szampana wlać likier a następnie szampana. Można wcześniej dodać lód. Polecam

Przystanek pierwszy: włoskie zioła!

Przystanek pierwszy: włoskie zioła!

Autorem artykułu jest Joas


Kuchnia włoska należy do najbardziej popularnych na całym świecie. Swoje nietuzinkowe oblicze oraz temperament zawdzięcza regionalnym metodom produkcji, najlepszej jakości surowcom oraz wyjątkowej manierze serwowanych dań.

Włosi zarówno przyrządzanie potraw jak i spożywanie traktują jako swoisty artyzm. Z całą pewnością wysublimowane posiłki są lekkostrawne oraz zdrowe. A dzieje się tak za sprawą ziół, które w całej swojej okazałości występują we wszystkich potrawach. Mało tego! Każdy Włoch godnie uprawia je w swoich ogrodach czy działkach lub urządza mini plantacje w doniczkach na kuchennym parapecie. Na stałe wpisały się w naturę owej kuchni stanowiąc pewne jej uzupełnienie. Można zaryzykować stwierdzenie, iż bez ziół kuchnia włoska by nie istniała. Jej fundamenty tworzy nic innego jak bazylia. Jest zieloną reprezentantką włoskiej flagi. Włosi oddają jej hołd spożywając pod każdą postacią. Zarówno świeża, suszona, mrożona czy marynowana - każdy rodzaj perfekcyjnie odnajdzie się w każdej potrawie. Zarazem delikatne, a dzięki zawartości olejków aromatycznych ma właściwości eteryczne. Wykorzystując te kontrastujące ze sobą właściwości potrafi orzeźwić każdą strawę. Począwszy od serów, prostych sałatek, sosów, zakończywszy na fantazyjnych i skomplikowanych w przygotowaniu mięs. Kolejnym ziołem stosowanym do przyprawienie i uwydatnienia smaku włoskich potraw to oregano. Ponadto ma właściwości ułatwiające oraz przyspieszające trawienie. Na świecie jest stosowany głównie susz do pizzy oraz dań z makaronów. Jednakże włosi zdecydowanie rozszerzyli spektrum jego użyteczność. Począwszy od tego, że stosują go w każdej postaci od nasion zaczynając, a na dojrzałym lub zasuszonym kończąc. Każda jego część ma takie same właściwości - korzeń, łodyżka oraz listki. Harmonijnie łączy się z potrawami z pomidorami w roli głównej. Doskonale uwydatni prawdziwą naturę dań z fasoli. Ponadto garściami jest sypany do mięsa mielonego, a sery są obtaczane niczym w panierce. "O mój rozmarynie rozwijaj się" ta przyśpiewkę nie tylko nasze babcie śpiewały, ale również te rodem z Włoch. Od lat jego magiczne i kojące właściwości wykorzystywane są w maseczkach oraz w kąpielach. Jego poszczególne części składowe - liście, łodyga oraz kwiat charakteryzuje przede wszystkim kontrast smaku. Jest zarazem gorzki, cierpki oraz nawet pikantny. Jednakże doda rześkości nie tylko warzywom, mięsom czy rybom, ale również likierom oraz ziołowym nalewkom. Poprawia krążenie krwi, działa kojąco na cały system nerwowy oraz łagodzi wszelkie bóle reumatyczne. Kuchnia włoska nie istniała by również bez innych ziół, które w konfiguracji wraz ze sobą zmieniają specyfikę całej strawy. Dlatego nie obawiajmy się stosować ziół! Oprócz walorów smakowych maja wiele właściwości leczniczych. Jeżeli jednak boimy się eksperymentów, to w ramach degustacji wybierzmy się na wycieczkę krajoznawczą. Niejedna restauracja włoska Kraków zachęci nas do hodowania oraz stosowania ziół w naszej kuchni.

Odkurzacz centralny

---

Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

czwartek, 23 czerwca 2011

Gulasz po węgiersku na szybko

       Odmian gulaszu jest wiele ale pomimo tego że podstawowym skłądnikiem jest mięso wołowe ja znam lepszy i szybszy przepis, który opisuje poniżej.
Gulasz z mięsa drobiowego na pikantno. 
Składniki :
- 2 piersi z kurzaka
- przyprawa do kurczaka pikantna
- 2 średnie cebule i ząbek czosnku
- 1 papryka czerwona 
- 1 papryka żółłta
- 2 duże marchewki
- pieprz cayenne
- po pół łyżeczki: soli, cury, pieprzu, słodkiej papryki, kostka rosołowa (do mięs)
- mąka
- olej
Opis
            Pierś kroimy w kosteczke optaczamy w mące lekko solimy posypujemy przyprawą do kurczaka pikantną i podsmarzamy na rozgrzanym oleju. W garnku dusimy marchewkę, cebulę, czosnek oraz paprykę. Wszystko to wcześniej kroimy na drobną kosteczkę.
           Mięso , które nam się ładnie podsmarzyło dodajemy do garnka do reszty warzyw, podlewamy wodą i dusimy.
            W między czasie dodajemy kostkę rosołową, pieprz cayenne (według uznania) i pozostałe przyprawy. Zagęszczamy mąką i koniec.

UWAGA!
          Na sam koniec zawsze sobie urozmaicam gulasz dodając kukurydze z puszki albo groszek.
Bardzo polecam ten gulasz bo nie zabiera nam dużo czasu, a w smaku wychodzi pyszny.
       

sobota, 18 czerwca 2011

Słodkie obiadowe inspiracje z Jawo

Słodkie obiadowe inspiracje z Jawo

Autorem artykułu jest Małgorzata Górska


Z pewnością kuchnia każdego kraju jest na swój sposób niepowtarzalna i pewne jej aspekty dla innych nacji okazują się, delikatnie mówiąc, dziwne. Podobnie jest z kuchnią polską. I nie chodzi tu tylko o kiszoną kapustę i ogórki.
Polskie potrawy nie należą do przesadnie pikantnych, także nasz organizm nie jest przyzwyczajony do przyjmowania znacznej ilości ostrych dań. Co innego żołądki mieszkańców Angoli. Ci miłośnicy ekstremalnych doznań kulinarnych nie wyobrażają sobie kawałka mięsa bez dodatku piekielnie ostrego sosu, sporządzonego z papryczek chili, czy piri – piri. Nie może to być jednak mięso wieprzowe – zakaz jego spożywania wiąże się z tabu religijnym, co dla nas – Europejczyków w większości nie ma znaczenia. Bardziej zwracamy uwagę na to, w jakiej postaci podawany jest posiłek. Surowa ryba, popularna na Dalekim Wschodzie, u nas tolerowana jest jedynie raz na jakiś czas, jako składnik sushi. Zajadamy się natomiast surową wołowiną w tak lubianym przez nas tatarze.
Jednak zadziwiające nawyki żywieniowe potrafią wzbudzić zdziwienie nie tylko u mieszkańców odległego o wiele kilometrów kraju, ale też rodaków, mieszkających w różnych rejonach ojczyzny. Najlepszym przykładem może być tutaj kiszona kapusta podawana na słodko ze śmietanką i cukrem. Ten specjał rodem z Mazur mógłby przyjąć się co najwyżej u równie ekstrawaganckich kulinarnie rodowitych Ślązaków i Pomorzan, których przysmakiem są ogórki kiszone z cebulą i cukrem.
Cechą, o której nie wspomina się zbyt często, a która z pewnością wyróżnia polską kuchnię jest zwyczaj podawania na obiad dań słodkich, które nie tylko urozmaicają codzienną ,,mięsną” monotonię, ale też dają o wiele więcej możliwości eksperymentowania ze smakiem. Oczywiście, możemy przyrządzać je w tradycyjny sposób, np. naleśniki z dżemem, makaron z dodatkiem słodkiego serka, cukru i śmietanki, czy knedle ze śliwkami i bułką tartą. Amatorzy wyrafinowanej kuchni jednak mogą stworzyć z tych tradycyjnych i prostych dań prawdziwy przysmak, co nie wymaga ani specjalnych umiejętności, ani wiele czasu.
Jeśli nie mamy możliwości przyrządzić w domu pierogów lub knedli, możemy sięgnąć po produkt głęboko mrożony; trzeba tylko uważać, aby był on najwyższej jakości. Niektóre firmy (np. Jawo) stawiają na ręczny wyrób swoich produktów, co wpływa pozytywnie zarówno na ich smak, jak i walory estetyczne. Takie wyroby są pozbawione sztucznych barwników i sztucznych konserwantów, dlatego w przypadku braku czasu, z powodzeniem możemy serwować je na domowy obiad. Obiady, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki możemy zmienić w wykwintne dania, np. podając Pierogi z truskawkami Jawo z sosem miodowym oprószone kokosem lub knedle z truskawkami z polewą anyżowo – karmelową.
Dzięki tego typu rozwiązaniom, polska kuchnia będzie nie tylko jedyna w swoim rodzaju, ale też szybka i niezwykle smaczna.
Dziś Jawo poleca:
Knedle z truskawkami z sosem anyżowo – karmelowym
Składniki sosu:
Woda 300 ml
Cukier 150 g
Anyż ziarno 1 łyżeczka
Przygotowanie:
Knedle Jawo ugotować zgodnie z opisem na opakowaniu. Cukier rozpuścić na patelni tak, by powstała jasna, karmelowa masa, którą połączyć należy z anyżem i wodą. Zagęścić sos odparowując wodę. Wystudzić i podawać z ugotowanymi knedlami.
---

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Naleśniki z tuńczykiem

Naleśniki z tuńczykiem

Autorem artykułu jest Sebastian Baranowski


Na pewno większość z was zgodzi się z tym, że jest to niecodzienne danie, danie rzadko serwowane na naszych stołach. Czasem warto zaskoczyć rodzinę, znajomych czymś nowym.
Czasem mamy ochotę na coś innego, coś odmiennego, coś co przyprawi o dreszcze nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Czymś taki są naleśniki z tuńczykiem. Na pewno większość z was zgodzi się z tym, że jest to niecodzienne danie, danie rzadko serwowane na naszych stołach. Czasem warto zaskoczyć rodzinę, znajomych czymś nowym.
DSCF0563
Poniżej podam przepis na 4 osoby.
Składniki na ciasto:
- 2 jajka,
- sól,
- szklanka mąki pszennej,
- szklanka mleka,
- łyżka masła,
- 3 łyżki oleju do smażenia.
Składniki na nadzienie:
- 2 puszki tuńczyka w sosie własnym,
- duża cebula,
- 3 jajka ugotowane na twardo,
- 5 dag masła,
- łyżka mąki,
- 150 ml mleka,
- 150 ml śmietanki kremówki,
- 5 dag kaparów (zamiast kaparów, do nadzienia możemy dodać czarne lub zielone oliwki),
- 4 łyżki soku z cytryny,
- 8 dag startego żółtego sera.
Przygotowanie:
1. Przygotowujemy ciasto: do garnuszka wsypujemy mąkę, wbijamy jajka, dodajemy sól, mleko, 2 – 3 łyżki wody i miksujemy ciasto. Do zmiksowanego ciasta dodajemy stopione masło i mieszamy, po czym odstawiamy je na 20 minut.
2. W garnku zasmażamy masło z mąką, dodajemy mleko i śmietanę cały czas mieszając do momentu gdy nasz sos zgęstnieje. Następnie do sosu dodajemy tuńczyka, kapary, posiekane jajka i cebulę. Doprawiamy do smaku pieprzem, solą oraz sokiem z cytryny.
3. Na patelni podgrzewamy olej i smażymy naleśniki. Na usmażone naleśniki kładziemy po 2 – 3 łyżki nadzienia i zwijamy w rulon. Tak przygotowane naleśniki wkładamy do naczynia żaroodpornego i posypujemy startym serem po czym zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez 10 minut.
Smacznego.
---
Zapraszam na mój BLOG http://www.gotujsmacznieizdrowo.blogspot.com/ oraz na http://finanse.netserwer.pl/ – centrum informacji finansowej.

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Nie białe, nie czerwone – wina różowe

Nie białe, nie czerwone – wina różowe

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki


Wina różowe mają równie wielu zwolenników, jak i przeciwników. Co mają do wyrzucenia, a co do wychwalania poszczególne z tych grup? Wśród przeciwników panuje przekonanie, że wino różowe jest gorszą wersją wina czerwonego.
Ważny jest tu przede wszystkim sposób produkcji. Faktem jest, że podczas wytwarzania wina różowego, ważne jest, aby do minimum skrócić czas maceracji oraz fermentacji, a także zmniejszyć okres samego leżakowania. Jednak nie oznacza to przecież, że przez to wino jest gorsze. Tu głos zabiorą zwolennicy, wychwalając lekkość i świeżość wina różowego, które idealnie nadaje się zarówno do różnych potraw, jak i do spożywania w postaci schłodzonej w upalne dni. Jego dużym walorem jest oczywiście także kolor, który w zależności od czasu kontaktu ze skórkami owoców może uzyskać wiele odcieni, które zachwycają przy swojej klarowności.
Obecnie wina różowe, mimo swojego niewdzięcznego mitu „wina niepełnego” są coraz lepszej jakości, a w Polsce już rok temu zapanowała swoista moda na właśnie ten rodzaj wina. Szczególnie chętnie pite latem, schłodzone, podawane do typowo letnich potraw, takich jak lekkie sałatki, frutti di mare, czy dań grillowanych.
Do najbardziej godnych polecenia win różowych, które obecnie dostępne są na Polski rynku, zaliczyć można między innymi francuskie wino Beaurevoir Tavel firmy M. Chapoutier. Pochodzi ono z bardzo znanej winnicy Doliny Rodanu. Wino to charakteryzuje się niezwykle bogatym aromatem. Wyczuwamy w nim palone migdały, suszone owoce, a także nutę pieprzu i aromatu kwiatowego. Z tej samej winnicy wywodzi się Tavel (Perrin&Fils), które jest równie dobre i mile zaskakujące w smaku. Warto wymienić, i koniecznie skosztować, jeszcze L’Espiegle (Paul Jabolet Ainé), Les Eglantiers (Laurent Charles Brotte) i Domaine de la Forcadiere (Domaine Maby).
Jeżeli chodzi o włoskie, czy hiszpańskie wina różowe, tu ich zdobycie w Polsce będzie o wiele trudniejsze. Z pewnością jednak, dobrym wyborem będzie wino Dievolino Rosato (Dievole). Dzięki sześciomiesięcznemu leżakowaniu, jego naturalny słodki smak zrównoważony jest subtelną goryczką. Kolejne włoskie wina godne polecenia to Ponte della Lama (Azienda Agricola Cefalicchio) z Puglii oraz pochodzące z Toskanii - Cipresseto oraz Rosa di Corte (Frescobaldi). Z pewnością ciekawostką dla wielu będzie fakt, iż Rosa di Corte leżakuje w beczkach ze stali nierdzewnej.
Bardzo popularnym w Polsce winem różowym jest Carlo Rossi, które dzięki świetnie poprowadzonej kampanii reklamowej, zyskało sobie wielu zwolenników jego smaku, ale także otworzyło się na innego rodzaju wina różowe.
---
T.G.

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

sobota, 4 czerwca 2011

Pierś z kaczki w sosie borówkowym

Autorem artykułu jest JURA ARONIi


Gotowanie nie zawsze musi być przykrą koniecznością, ale może stanowić wspaniałą odskocznię od codziennych problemów. Kuchnia polska raczej nie uchodzi za najbardziej zdrową, ze względu na dużą ilość kalorii i tłuste potrawy, jednak niektóre propozycje potraw warte są wypróbowania.
Składniki
80 dag piersi z kaczki (ze skórką)
2 łyżki przecieru z borówek
4 winne jabłka
8 małych cebulek (najlepiej szalotek )
1,5 szklanki rosołu
4 łyżki kwaśnej śmietany
3 łyżki oleju
2 łyzki mąki ziemiaczanej
2 łyżeczki octu wynnego lub sok z jednej cytryny
3 gałązki świeżego tymianku lub łyżka suszunego, sól, pieprz według uznania
Wykonanie :
Mięso umić, osuszyć, natrzeć solą i pieprzem. Cebulki obrać, przekroić na połówki. Na patelni mocno rozgrzać olej, podsmażyć na nim piersi kaczki z obu stron, tak aby się zarumieniły. Na patelnię wrzucić połówki cebulek, smażyć wszystko jeszcze przez chwilę. Podlać odrobiną rosołu, zmiejszyć ogień, dusić około 15-20 minut, w trakcie duszenia podlewać resztą rosołu. Obrać jabłka, wyciąć z nich gniazda nasienne, pokroić w cienkie krążki. W rondelku zagotować pół szklanki wody z sokiem cytrynowym lub octem winnym, wrzucić jabłka, dusić około 5 minut. Piersi z kaczki zdjąć z patelni. Mąkię ziemniaczaną rozprowadzić śmietaną i dolać do sosu ze smażenia. Zagotować, wymieszać z borówkami i szczypta tymianku. Doprawić sola i pieprzem. Mięso pokroić w plastry, ułożyć na półmisku, obłożyć jabłkami, polać sosem.
Smacznego :):):)
---
http://polskiejadlo.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

9 sposobów na smaczniejszą sałatkę

9 sposobów na smaczniejszą sałatkę

Autorem artykułu jest Steve Klops


Jak widać za oknem sezon wakacyjny zbliża się bardzo szybko. Większość z nas w ostatnich dniach zwraca coraz większą uwagę na doprowadzenie się do „odpowiedniej” formy przed wyjściem na plażę w spodenkach czy w bikini. I właśnie w tym okresie roku sałatki stają się naszymi przyjaciółmi.
Przygotowujemy je ze zdwojonym zapałem ze względu na ich świetny smak, szybkość wykonania oraz dlatego, że naprawdę pomagają nam ukształtować lepszą sylwetkę naszego ciała.
Jednak ciągłe przyrządzanie zwykłych sałatek może szybko nam się znudzić a ponadto, jeżeli nie komponujesz ich prawidłowo to po zjedzeniu takiej szybko znowu będziesz głodny/głodna i cały zamysł budowania smukłej sylwetki legnie w gruzach.
Tak więc przedstawiam wam poniżej 9 moich porad związanych np. z przepisami na sałatkę owocową czy na sałatki warzywne, które są na prawdę świetne. Niektóre z tych porad mogą ci się przydać będąc w restauracji a niektóre sprawdzają się tylko w domu. Jeżeli zamierzasz często przygotowywać sałatki w domu, warto zaopatrzyć się w specjalne pojemniki, dzięki którym będziesz mógł/mogła zabrać ją ze sobą na przykład do pracy.
1. Podwój zasoby białka (indyk, kurczak, jaja, ryby) – dodaj do swojej sałatki indyka, kurczaka czy na przykład łososia, szczególnie wtedy, gdy po zjedzeniu takiej przekąski nadal czujesz głód. Dodatkowy kawałek kurczaka czy ryby doda ci więcej sił na cały dzień i pozwoli unikać automatów z przekąskami.
2. Dodawaj warzywa takie jak fasola czy bób – warzywa strączkowe zawierają dużo białka, błonnika i węglowodanów, które pomogą ci utrzymać ilość energii na właściwym poziomie.
3. Stwórz swój własny dressing – jednym z moich ulubionych jest kombinacja soku pomarańczowego, octu balsamicznego i musztardy. Aby jeszcze wzbogacić jego smak możesz dodać kilka kropli oliwy z oliwek. Świetnie pasuje szczególnie do sałatek ze szpinakiem.
4. Dodaj owoce – tak, dodanie kilku kawałków mandarynek czy jabłka może ciekawie zmienić smak nudnej sałatki. Poeksperymentuj!
5. Dodaj do swojej sałatki humus (ciecierzyca) – może wydawać ci się to trochę dziwne ale faktycznie humus świetnie sprawdza się w sałatkach i dodaje im specyficznego smaku.
6. Dodaj słodkie ziemniaki – ugotuj i pokrój w kostkę słodkie ziemniaki (bataty). Następnie podsmaż je lekko na rozgrzanym oleju tak, aby się zarumieniły i po ostudzeniu dodaj do sałatki, np. ze szparagami.
7. Dodaj jabłka lub gruszki – takie połączenie pasuje najlepiej do surówek, ale równie dobrze smakuje połączenie ich ze szpinakiem i orzechami.
8. Zapomnij o liściach – pokrój ogórki, pomidory i awokado. Posyp je solą i pieprzem, pokrop delikatnie oliwą z oliwek i sokiem z cytryny.
9. Zmień ocet – poświęć trochę czasy w sklepie i wybierz jakiś ocet smakowy, którego nie używałaś/używałeś do tej pory. Poza innym smakiem doda on również twoim sałatkom niezapomnianego aromatu.
Jeżeli moje porady ci się spodobały, to wypróbuj różne przepisy na sałatki i znajdź idealną dla siebie kompozycję. Smacznego!
---

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

czwartek, 2 czerwca 2011

Co warto wiedzieć o orzechach?

Co warto wiedzieć o orzechach?


Autorem artykułu jest Jacek Waszyński




Orzechy są bardzo pożywne i zawierają duże ilości witamin i soli mineralnych, zwłaszcza tych, które korzystnie wpływają na pracę mózgu.

Wszystkie są też wysokokaloryczne: 100 g orzechów to 600-700 kcal, a więc nie są wskazane dla ludzi rygorystycznie przestrzegających diety.

Ze względu na wysoką zawartość tłuszczu orzechy łatwo jełczeją i dlatego nie powinno się ich długo przechowywać. Najlepiej jest kupować orzechy w łupinach, gdyż wtedy trzymane w suchym i przewiewnym miejscu będą dobre nawet rok. Orzechy obrane z łupin, niestety pod wpływem tlenu, szybko tracą swoje wartości odżywcze. Dlatego po wyłuskaniu należy je przechowywać tylko 4-6 dni lub zamrozić w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Jeszcze bardziej wrażliwe na utlenianie są orzechy mielone i siekane, dlatego trzeba je rozdrabniać bezpośrednio przed użyciem.

O wiele łatwiej orzechy się sieka, gdy są ciepłe i lekko wilgotne. Poza tym dzięki podgrzewaniu lub prażeniu nabierają bardziej intensywnego smaku i aromatu. Minusem wysokiej temperatury jest to, że niszczy się w ten sposób ich ważne składniki odżywcze. Przepisy kulinarne wykorzystują orzechy jako doskonały dodatek do bardzo wielu słodkich i pikantnych potraw. W całości lub siekane dodaje się do sałatek, jarzynowych piure, sufletów, past, farszów, potraw z warzyw, drobiu, mięsa, ryb, musli, deserów, ciast, ciasteczek i tortów.

Małe orzeszki mogą być użyte w całości do ozdabiania kremów, majonezów lub sałatek. Orzechowe dekoracje pasują również do kostek żółtego sera, wędlin, przekąsek, kanapek, koktaili.

Jest sporo rodzajów orzechów. Do najbardziej znanych i najczęściej używanych należą: orzechy włoskie, laskowe, migdały, orzeszki ziemne, pistacjowe, piniowe oraz orzechy kokosowe.

---

Artykuł pochodzi z serwisu